Według badań firmy Deloitte z 2022 niemal 50% kobiet odczuwa wypalenie zawodowe. Wśród tych doświadczających dyskryminacji, aż 93% obawia się informowania o nich pracodawcy, by nie ryzykować swojej kariery.
Czyżbyśmy próbowały zadowolić wszystkich, tylko nie siebie?
Przyczyny są różne:
- role społeczne, wedle których kobieta zajmuje się domem i dziećmi, a zarabianie i podejmowanie decyzji należy do mężczyzny (w Polsce równe prawa wyborcze mamy dopiero od 1918 roku, a Amerykanki jeszcze 60 lat temu nie mogły posiadać konta w banku);
- kulturowy ideał kobiety pięknej i delikatnej – niekoniecznie mającej coś do powiedzenia;
- kobieca łagodność i dążenie do współpracy – zarówno wrodzone, jak i wyuczone.
Trudno jest zabrać głos, jeśli nie wierzy się we własną skuteczność. A gdyby tak wymieszać tę delikatność z typowo męską stanowczością… Bingo! Asertywny styl komunikacji jest właśnie złotym środkiem pomiędzy dwiema skrajnościami:
stylem pasywnym – przepraszającym i mało stanowczym; oraz agresywnym – bezwzględnym i naruszającym granice innych osób.
Oczywiście, wychodzenie z pasywności to nie rewolucja, a stopniowa zmiana przekonań i zachowania. Na początek obalmy myśli:
- „Nie powinnam mówić, co myślę i czuję, by nie obciążać innych moimi problemami”
- „Jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, to znaczy, że mnie nie lubi”
- „Ludzie w końcu się domyślą, czego chcę”.
Zamiast nich możemy pielęgnować takie:
- „Mam prawo do bycia szczęśliwą”
- „Mam prawo nie zgadzać się z czyimś zdaniem”
- „Mam prawo się mylić i być sobą”.
Dopiero gdy sobie i innym przyznajemy te same prawa, możemy mówić o asertywnej komunikacji. Później czas na ćwiczenie komunikacji. Pamiętaj przy tym o spokojnym tonie głosu.
1. Zamiast bezosobowo owijać w bawełnę, zacznij od „ja”: „ja jestem zadowolona z tego pomysłu”, „ja chcę już iść” – konkretnie i bezpośrednio.
2. Mów, że rozumiesz i szanujesz rozmówcę, ale nie rezygnujesz ze swojego zdania: „Wiem, że zadanie jest trudne, dlatego pomogę ci zacząć, a później spróbujesz sama”.
3. Spróbuj techniki FUO, czyli stwierdzania faktu (F), ustosunkowania się (U) i wyrażenia oczekiwań (O): „Gdy w towarzystwie śmiejesz się ze mnie, czuję się upokorzona. Proszę, nie rób już tego.”
Daj sobie czas, dużo czasu. Potknięcia i zwątpienia są nieodłączną częścią pracy nad sobą. Możesz potraktować je jak zakwasy. I tak jak na siłowni, po pewnym czasie na pewno zauważysz efekty.
Źródła:
- Why Don’t Women Speak Up? Towards an assertive (and feminine) form of communication – OxPol
- Połowa kobiet wypalona zawodowo. Zaskakujące badanie (businessinsider.com.pl)
- Asertywność – skuteczne techniki na asertywność (pokonajlek.pl)