Wdzięczność kształtuje się w nas od pierwszych dni życia w relacji z rodzicami, a później w stosunku do ludzi i świata. Gdy wspominamy trudne chwile, wiemy, co pomogło nam je przetrwać: akceptacja rówieśników, ulubione książki i filmy (a w nich bohaterowie, z którymi sympatyzujemy). Wdzięczność potrafi rekompensować nasze poczucie krzywdy i ułatwiać wybaczanie. A jeśli odważymy się ją jeszcze wyrażać, nasze relacje z ludźmi stają się bardziej bogate i autentyczne.
Zacznij po cichu
Rano, leżąc jeszcze w łóżku, znajdź trzy rzeczy, za które jesteś wdzięczny. Jeśli jesteś osobą wierzącą, krótko się pomódl. Zamiast modlitwy wymień wszystkie dobre rzeczy i ludzi, które Ci się przydarzyły. Jest Ci trudno? Zacznij od oczywistości: „obudziłem się”, „mogę patrzeć na otaczający mnie świat”, najbliższych planów: „zaraz zjem pyszne śniadanie”, „włożę wygodne buty”, a potem podziękuj za osoby, które sprawiają, że czujesz się ważny i kochany. Potraktuj to jako wstęp. Czasem warto pomyśleć o tych osobach, które nie mają tego doświadczenia budzenia się w ciepłym łóżku. Ja patrząc na siebie w lustrze jestem wdzięczna za to, że mogę się starzeć. Bo moja najbliższa przyjaciółka już takiego przywileju nie ma. I dopiero po jej śmierci uświadomiłam sobie, że jestem wdzięczna za to, że nadal oddycham. Każdego dnia.
Potem głośniej
Możesz zacząć od neutralnego „dziękuję” przy kasie w sklepie lub w rozmowie z telekonsultantem. Później dodawaj, co czujesz: „to wiele dla mnie znaczy” lub „bardzo mi pomogłeś”. Badania z 2021 roku przeprowadzone na grupie par[1] dowiodły, że dla obdarowującej osoby ważniejsze jest to, że nam pomogła niż samo docenienie jej trudu. Wypowiedź „gdybyś nie podwiózł mnie dziś do biura, spóźniłbym się na spotkanie” wywoływało pozytywniejsze reakcje niż „doceniam, że mnie podwiozłeś, choć musiałeś stać w korkach”. A jeśli się wstydzisz lub brak Ci czasu, napisz krótką wiadomość. Słowa mają moc.
Co u ciebie?
Wdzięczność to nie licytacja. Zbytnia hojność wprawia w zakłopotanie i poczucie winy. Zamiast prześcigać się w uprzejmościach i kosztownych prezentach, poświęć swój czas na aktywne słuchanie i bezinteresowną życzliwość. Pytaj bliskich jak się czują i pozwól im się wygadać, dzwoń z życzeniami urodzinowymi. Słuchaj i obserwuj, a zobaczysz, że nawet wybór prezentu pod choinkę stanie się łatwiejszy.
Podaj dalej
Czasem nie jesteśmy w stanie zrewanżować się za to, co dostaliśmy. W tak niesymetrycznej relacji jak ta z rodzicem musimy się z tym pogodzić. Najlepsze, co można zrobić, to wręczyć drobny upominek, napisać kartkę z podziękowaniem, starać się być jak najlepszym rodzicem dla swoich dzieci bądź pracować jako wolontariusz.
Ćwiczenie czyni mistrza
Wiesz, za co jesteś dzisiaj wdzięczny? Albo komu? Nie wiesz, od czego zacząć?
Może pomóc Ci poniższa lista, ale najlepiej robić ją samodzielnie — wierzę, że codzienna praktyka wdzięczności już po kilku tygodniach przyniesie rewelacyjne efekty!
- jestem wdzięczny(-a) za moje zdrowie,
- jestem wdzięczny(-a) za najbliższą osobę,
- jestem wdzięczny(-a) za dobry uczynek, który wyświadczyła mi obca osoba,
- jestem wdzięczny(-a) za kawę, którą dzisiaj wypiłem(-am),
- jestem wdzięczny(-a) za ciepły prysznic, który wziąłem(-ęłam) dzisiaj rano,
- jestem wdzięczny(-a) za możliwość pracy i zarabiania,
- jestem wdzięczny(-a) za dzisiejszą pogodę,
- jestem wdzięczny(-a) za możliwość zadzwonienia do rodzica,
- jestem wdzięczny(-a) za dzisiejszy obiad…
i tak dalej. Zwracajmy uwagę na najdrobniejsze rzeczy, wtedy zacznie się liczyć tu i teraz.
[1] Katarzyna Grzelak, Psychologowie sprawdzili, jak najlepiej wyrazić wdzięczność ukochanej osobie
https://www.focus.pl/artykul/psychologowie-sprawdzili-jak-najlepiej-wyrazic-wdziecznosc-ukochanej-osobie